W związku ze zbliżającym się Światowym Dniem Wiedzy o Antybiotykach w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym Nr 4 w Lublinie odbędzie się szkolenie. Jego organizatorem jest Zespół Zapobiegania i Zwalczania Zakażeń Szpitalnych. Szkolenie "Sepsa – profilaktyka, diagnostyka mikrobiologiczna oraz antybiotykoterapia" zaplanowano na środę 25 października br. Szkolenie poprowadzi prof. dr hab. n. med. Marzenna Bartoszewicz, Kierownik Katedry i Zakładu Mikrobiologii Farmaceutycznej i Parazytologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.

Szkolenie, na które zapraszamy m.in. lekarzy, pielęgniarki i położne, ale także studentów odbędzie się w Auli wykładowej A na V piętrze głównego budynku SPSK Nr 4 w Lublinie. Zostało zaplanowane od godz. 10.00 do godz. 11.30. 

Słowo sepsa pochodzi z greki. Oznacza "proces niszczący życie". Sepsa inaczej zwana posocznicą to nieprawidłowa reakcja organizmu na toczące się zakażenie mikroorganizmami, która doprowadza do uszkodzenia tkanek i narządów. W momencie inwazji patogenów z jakiegoś powodu organizm zamiast wykorzystać swoje mechanizmy obronne, aby je zwalczyć, zaczyna walczyć z własnymi komórkami i tkankami.

– Sepsa jest definiowana jako zagrażająca życiu dysfunkcja narządów spowodowana rozregulowaną odpowiedzią gospodarza na infekcję. Częstość występowania sepsy i wstrząsu septycznego stale wzrasta, osiągając około 49 milionów przypadków sepsy i 11 milionów zgonów związanych z sepsą na całym świecie w 2017 roku. Pomimo postępów w szybkim rozpoznawaniu i postępowaniu resuscytacyjnym sepsa pozostaje ważną przyczyną chorobowości i umieralności na całym świecie, co podkreśla potrzebę kontynuowania badań, edukacji i przekładania nowej wiedzy na praktykę kliniczną – mówi dr hab. n. med. Edyta Kotlińska-Hasiec, prof. Uniwersytetu Medycznego w Lublinie zastępująca Lekarza kierującego Kliniką I Anestezjologii i Intensywnej Terapii SPSK Nr 4 w Lublinie.

Na sepsę są najbardziej narażone małe dzieci oraz starsi schorowani ludzie. Trzecią grupą są nastolatkowie, którzy mają m.in. zwyczaj dzielenia się np. napojem i picia z jednej butelki, czy dzielenia się kanapką.

Sepsa może rozwinąć się z niegroźnej z pozoru infekcji, którą mogą wywołać meningokoki. Są to bakterie bytujące w jamie ustnej wielu osób. Osoby te nie muszą mieć jakichkolwiek dolegliwości z ich powodu. Patogeny mogą wywołać u nich: niegroźne zapalenie gardła, ale także niebezpieczne zapalenie opon mózgowych, czy też inwazyjną chorobę meningokokową.

Od lewej: lek. med. Jarosław Bakiera, konsultant ds. antybiotykoterapii SPSK Nr 4 w Lublinie, specjalista mikrobiologii lekarskiej, kierownik Zakładu Diagnostyki Laboratoryjnej, Koagulologii i Mikrobiologii w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Lublinie, prof. dr hab. n. med. Marzenna Bartoszewicz, kierownik Katedry i Zakładu Mikrobiologii Farmaceutycznej i Parazytologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu oraz Anna Bernaszuk, kierowniczka Zespołu Zapobiegania i Zwalczania Zakażeń Szpitalnych oraz Działu Nadzoru Sanitarno-Epidemiologicznego SPSK Nr 4 w Lublinie, specjalistka sanitarno-epidemiologiczna i konsultantka wojewódzka w dziedzinie pielęgniarstwa epidemiologicznego